Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł podziękował prezydentowi Andrzejowi Dudzie za podpisanie nowelizacji Kodeksu karnego. – Skończy się pobłażliwość, skończy się obłaskawianie przestępców – powiedział podczas konferencji prasowej.
Prezydent Andrzej Duda podpisał w piątek obszerną reformę Kodeksu karnego, zaostrzającą kary za najcięższe przestępstwa, wprowadzającą tzw. bezwzględne dożywocie oraz konfiskatę aut pijanych kierowców.
Zła wiadomość dla przestępców
– Mamy złą wiadomość dla przestępców. Przestępstwo nie popłaca – powiedział wiceminister sprawiedliwości w sobotę na konferencji prasowej. Warchoł podkreślił, że kary nie mogą być tylko nieuchronne. – Muszą być też dotkliwe. Tak, żeby odstraszały skutecznie od popełniania przestępstw n a przyszłość. Tak, żeby zadośćuczyniły ofierze przestępstwa – stwierdził. – Ten Kodeks karny zrywa z filozofią pobłażliwości. 25 lat pan minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro walczył o zmiany w Kodeksie karnym dla Polaków, dla bezpieczeństwa. I się wreszcie udało – powiedział wiceszef MS.
Warchoł na konferencji pytany był o apel 173 karnistów do prezydenta o zawetowanie nowelizacji. W apelu ocenili m.in., że „ustawa ta cofa polskie prawo karne do czasów PRL-u”.